Rodzice kretyna nie protestowali. Po co mu na to kolejna warstwa? Ot to po prostu 'narzedzie' do lapania tego i owego ;. Mój mąż właśnie przez te kolorowe wzorki na kieszonkach przekonał się do wielo,potem o pampersach nawet nie chciał słyszeć tym bardziej,że zapaszek z jednorazówki z kupą rozchodzi się po całym domu a z wielo od razu spłukuję i nie ma śladu i zapachu:jump:. Już się przyzwyczailiśmy, że rodzice ciągną je ze sobą wszędzie. A Pepsi była w szkle i nie miała przydomka Cola? Zgadzam się, że cała ta sytuacja, a już w szczególności nikomu niepotrzebny artykuł bo przecież my w Polsce ważniejszych spraw do opisywania nie mamy , ociera się o absurd. Dziękyjemy ale nie skorzystamy! Siedzą w rogu, na sporej kanapie to ważne; dlaczego - o tym za chwilę. Widać wymiana pampersa z niespodzianką to dla nich normalka, nawet w restauracji, na oczach obcych. Ale dla niedzieciatego ulewające dziecko i kupa w pampersie to wstrząs : I być może to jest właśnie przypadek opisany w felietonie. Nie mogę doczekać się lata, sąsiedzi zobaczą suszący się stosik, a inne mamy na placu zabaw zzielenieją z zazdrości ; hehe podpisuję się obiema rękami pod tym!
I byly listy do Lego po "angielskiemu" przepisywane od znalomego zeby reklamowki przyslali. Poluzowali obostrzenia i zaczął liczyć przelatujące samoloty. Chciałam jednak nieśmiało zauważyć, że było to milion razy bardziej higieniczne niż jedzenie posiłku nieumytymi rękami przez połowę klientów owej restauracji. Przychodzi facet do dentysty: Panie doktorze, wydaje mi się że jestem ćmą Odpowiedz Link. Zgłosiłeś tę opinię do moderacji - zobacz ukryj treść Edytuj przygłupek kamil nie janusz. Świergoczą, śmieją się.
POZA SCHEMATEM
Anonimowy 7 stycznia Pediatra widząc wielorazówki i po informacji co to powiedziała do synka "Rodzice to muszą Cię bardzo kochać", było mi miło. Wpadł w pościg i uderzył w radiowóz, który srał na sygnałach świetlnych na pasie awaryjnym. Księżna zamierza świętować zbliża-jący się poród w grobie 5 — 6 osób. Pani Zuzanno czytajac Pani artykuł załamuję się nad tym w jakim kierunku dąży nasze społeczeństwo. Czy czuję się źle z tym że 'obnażyłam' moje dziecko na lotnisku? Kolega wraca i mówi: — Mam dwie wiadomości — dobrą i złą. Jakie zapachy??? Moja siostra używała pampersów i za każdym razem jak rozkładała pampersa żeby przewinąć dziecko to śmierdział aż miło. Czlowiek niezsocjalizowany, niewychowany itd. Kiedyś była taka jedna o publicznym karmieniu piersią. Nigdy jakiejś specjal-nej śmiałości do kobiet nie miałem i nie wiedziałem, jak zagadać. To są pewne oczywiste standardy, których nie trzeba nikomu tłumaczyć.
Na wesoło anegtody, dowcipy i coś więcej - Nikiszowiec - Forum dyskusyjne | tydzienpieluchywielorazowej.pl
- Żeby było jasne: nie pochwalam przewijania dziecka na oczach konsumujących klientów.
- To widok rownie estetyczny, jak na zdjeciu pieknej modelki w bieliznie wystajace z majtek skrzydelko podpaski :p.
- Nie ma już "dyskretnego karmienia" ani "dyskretnego przewinięcia dziecka" - jest "wywalanie wielkiego cyca na stół" oraz "przewijanie obsranego tyłka na stole".
- Dwa poproszę.
- Twoja opinia Zmień treść Niestety popieram.
Koniec roku to okres medialnych podsumowań, refleksyjne spojrzenie wstecz na wydarzenia, które wraz z wybiciem w Sylwestra godziny dwunastej wylądują w starym pudle z napisem "zeszły rok". Czasem jednak wśród zalewu nudnych analiz i newsów niewiele się dzieje bo duża część świata - w tym politycy - ma wolne trafia się tekst, który w ospałym czytelniku wywoła ekscytację. Wzbudza kontrowersje, budząc go z zimowo-świątecznego snu. Udało się to Agnieszce Kublik, która publikując "Pampers z niespodzianką. To nie jest felieton przeciwko matkom" w Gazecie Wyborczej z 28 grudnia roku sprowokowała burzę. Wiedziała, co robi, celowo "podkręcając" temat. Problem nie jest jednak z tych przemijających wraz z emocjami, a tym bardziej z wybiciem północy. Realnie istnieje. Kublik podzieliła się oburzeniem po wizycie w restauracji w centrum stolicy: "Naprzeciw nas dwa małżeństwa albo partnerzy, kto to dziś wie. Siedzą w rogu, na sporej kanapie to ważne; dlaczego - o tym za chwilę. Są z dziećmi. To dwie dziewczynki, starsza tak około trzech-czterech lat, młodsza koło roku. Świergoczą, śmieją się. Dziś nie jesteśmy już szczególnie wyczuleni na małe dzieci np. Już się przyzwyczailiśmy, że rodzice ciągną je ze sobą wszędzie. Ich rozbrykanie nam nie wadzi. Do czasu.
Rozwiń dyskusję. Spotykają się dwie blondynki: - Ależ kochanie, ty wcale nie zbrzydłaś. Ty mogłaś już tylko wyładnieć! Odpowiedz Link. Po pewnym czasie fryzjer podaje lusterko i pyta:— Tak może być? Proszę trochę dłuższe!!! Powtórzył raz jeszcze. Ślub w kościele.
Ściąg pampers się kościół. Podwórkowe powiedzonka z młodości
No daj się karnąć - kto nigdy tak nie poprosił kolegę, który miał rower, niech pierwszy rzuci kierownicą. Żeby pograć w nogę nie trzeba było nawet boiska, wystarczył kawałek placu i piłka. To powiedzenie miało dwie formy: "palec do budki" lub "palec pod budkę". W ten sposób zgłaszało się swoją chęć udziału w jakiejś zabawie, ściąg pampers się kościół, np. Dodając opinię akceptujesz regulamin dodawania opinii. Administratorem Twoich danych osobowych jest Trojmiasto. Szczegóły przetwarzania danych znajdują się w polityce prywatności. Zgłosiłeś tę opinię do moderacji ściąg pampers się kościół zobacz ukryj treść. Regulamin dodawania opinii. I była gruźliczanka w musztardówce, nawet można ją było opryskać dla higieny?!
Komentarze
Wydrukowano: Ubawił mnie nie tyle atak Kublik na matkę, która miała zaszczyt konsumować obiad w tej samej restauracji, co dziennikarka Wyborczej, ile zaprzeczenie - w niezbyt długim tekściku o kupie - dotychczas głoszonym przez Agnieszkę Kublik wartościom. Agnieszka Kublik opisała bowiem wstrząsającą przygodę, jaką przeżyła w tejże restauracji. Warszawa, centrum, nieduża włoska restauracja. Jest sobotnie popołudnie, coś jakby trzeci dzień świąt. Tłoku nie ma, jest jeszcze parę wolnych stolików.
Mieszkam w UK i tu jest to normalne, ze dzieci uczestnicza w zyciu.
0 thoughts on “Ściąg pampers się kościół”